Okulary przeciwsłoneczne z filtrem - jakie wybrać i dlaczego są ważne po operacji zaćmy?

Spis treści

Oko po operacji zaćmy jest naprawdę wrażliwym i podatnym na przeróżne czynniki narządem, o który należy zadbać z największą dokładnością. Określone podczas badania kontrolnego zalecenia pooperacyjne i rekonwalescencyjne należy traktować jako jedyną drogę do pełnego zdrowia, bo to właśnie na początkowych etapach gojenia się oka ryzyko uszkodzenia jego struktury jest najwyższe. Wśród ważniejszych i niestety często pomijanych przez pacjentów zaleceń znajduje się zakup odpowiednich okularów przeciwsłonecznych, które skutecznie ochronią oko przed działaniem szkodliwych promieni UV i pozwolą mu dostosować się do panującej dookoła jasności we własnym tempie. Jakie okulary przeciwsłoneczne należy kupić po operacji zaćmy i dlaczego w ogóle należy je nosić?

Odpowiednia ochrona oczu po operacji zaćmy

Nowoczesne soczewki wewnątrzgałkowe stosowane podczas operacji zaćmy do zastąpienia usuwanej soczewki naturalnej mogą występować w dwóch wariantach kolorystycznych – białym i żółtym.

Te pierwsze to najbardziej standardowy wariant soczewek, które nie gwarantują odpowiedniej ochrony przed niebezpiecznym promieniowaniem światła słonecznego i tzw. światłem niebieskim. Co więcej, często nie chronią też przed ostrym światłem sztucznym, powodując pooperacyjny dyskomfort także w mocno oświetlonych pomieszczeniach.

Soczewki żółte to z technicznego punktu widzenia soczewki z filtrem UV oraz co ważniejsze filtrem światła niebieskiego, którego zadaniem jest ochrona siatkówki przed niebezpiecznym promieniowaniem. Istnieje wiele teorii dotyczących tego, jak filtry światła niebieskiego w soczewkach wpływają na jakość widzenia po operacji zaćmy, jednak pewne jest to że częściowo eliminują konieczność korzystania z okularów przeciwsłonecznych.[1]

W OneDayClinic masz wybór odpowiednieJ soczewki przy operacji zaćmy. Sprawdź naszą ofertę!

Okulary przeciwsłoneczne po operacji zaćmy

Zbyt intensywne światło w połączeniu ze szkodliwym promieniowaniem UVA, UVB i światłem niebieskim wpływają negatywnie nawet na zdrowe oko, dlatego też zabezpieczanie przed nimi wrażliwego oka po operacji zaćmy jest niezwykle istotne. Osoby, które nie mają problemów ze wzrokiem, już po jednorazowej ekspozycji na działanie promieni słonecznych mogą skarżyć się na podrażnienie czy łzawienie oczu. W przypadku pacjentów po zabiegu usunięcia zaćmy, reakcja oczu na promieniowanie UV jest znacznie silniejsza i może skończyć się uszkodzeniem wzroku. Stąd tak ważny jest dobór okularów po operacji zaćmy.

Choć sam zabieg usunięcia zaćmy nie należy do najbardziej inwazyjnych, a sam okres rekonwalescencji jest tu znacznie krótszy i łagodniejszy niż po pełnej operacji, oko wymaga mimo wszystko czasu by przystosować się do nowej sytuacji. Ważne jest tu też zaznaczenie, że oko po operacji usunięcia zaćmy staje się znacznie bardziej wrażliwe na światło słoneczne i często też bardziej podatne na uszkodzenie dna oka czy rozwinięcie zwyrodnienia plamki żółtej właśnie pod wpływem nadmiernej ekspozycji na słońce. Okulary przeciwsłoneczne wydają się być tu najlepszym rozwiązaniem ochronnym. Warto też dodać, że ich noszenie nie jest uzależnione jedynie od słonecznej pogody, promieniowanie UV jest szkodliwe także w pochmurne dni. Jakie okulary po operacji zaćmy kupić? Producenci zapewniają szeroką gamę modeli okularów. Ich wybór nie może być jednak w żadnym stopniu przypadkowy.

Okulary przeciwsłoneczne stosowane po operacji usunięcia zaćmy powinny być przede wszystkim okularami pochodzącymi ze sklepu optycznego, gwarantującymi pełną ochronę przed każdym rodzajem szkodliwego promieniowania słonecznego (przeczytaj więcej na temat: okulary ze straganu czy od optyka?). Ta sama zasada dotyczy także kupowania okularów przeciwsłonecznych dla osób, które nie mają problemów ze wzrokiem. Powód jest prosty. Okulary ze straganu czy drogerii, choć kuszą modnym designem i ciemnymi szkłami, nie zapewniają odpowiedniej ochrony wzroku. Ciemne szkła bez właściwych filtrów bardziej szkodzą, niż pomagają, zapewniając oczom „fałszywą” barierę ochronną. Dlaczego? Przyciemnione szkła sprawiają, że źrenice oczu się rozszerzają, przez co wpada przez nie więcej szkodliwych promieni słonecznych.

Wróćmy jednak do zagadnienia okulary przeciwsłoneczne zaćma. W przypadku osób z wszczepioną soczewką białą, okulary przeciwsłoneczne muszą być stosowane właściwie na stałe, jako że szkodliwe światło niebieskie może docierać wówczas w zbyt dużych ilościach do dna oka, powodując nieodwracalne uszkodzenia siatkówki.

Soczewka żółta ogranicza konieczność ich stosowania do dni bardzo słonecznych, podczas jazdy samochodem, w otoczeniu wody (na basenie, nad morzem), a także w zimie, gdzie promienie odbijają się od śniegu oślepiając oko ze zdwojoną siłą. Mimo wszystko warto zadbać o ochronę oczu każdego dnia, bez względu na warunki pogodowe.

Jak właściwie dobrać okulary przeciwsłoneczne po operacji zaćmy?

Okulary dostępne na przeróżnych stoiskach w centrach handlowych, na targach, w supermarketach a często nawet w aptekach nie należą do produktów wysokiej jakości. Filtr światła niebieskiego jest dla osoby po operacji zaćmy niezbędny, jednak w tańszych modelach okularów bardzo często zwyczajnie go brak.

Co więcej, okulary z filtrem nie blokują docierającego do oka światła, a jedynie odfiltrowują to, które dla oka jest szkodliwe – standardowe okulary przeciwsłoneczne najczęściej blokują część każdego światła docierającego do oka, ograniczając więc sposób, w jaki chory postrzega świat zewnętrzny. Dobre okulary przeciwsłoneczne z filtrem nie przyciemniają więc świata, a jedynie eliminują szkodliwe działanie promieni słonecznych na oko i efekt oślepienia z powodu zbyt ostrego światła. [2]

Wybierając okulary przeciwsłoneczne, warto pamiętać o tym, że ciemny kolor soczewki okularu wpływa wyłącznie na światło widzialne, a nie ultrafioletowe czy niebieskie. Z tego też powodu większość tanich okularów przeciwsłonecznych nie gwarantuje dobrej ochrony przed szkodliwym promieniowaniem, choć może sprawiać takie wrażenie. [3]

Dla pacjentów po przebytej operacji zaćmy nie będzie to więc wystarczający poziom ochrony, a ta odgrywa kluczową rolę w procesie rekonwalescencji. Najważniejszy jest tu więc odpowiedni dobór filtra – dla pacjentów po operacji zaćmy będzie to filtr żółty lub brązowy, które charakteryzują się blokowaniem światła niebieskiego i ochroną oczu przed równie szkodliwym promieniowaniem UV. Okulary przeciw światłu niebieskiemu to także zalecane rozwiązanie dla osób, które na co dzień spędzają dużo czasu przed ekranami monitorów telefonów, laptopów czy telewizorów. Światło niebieskie nie tylko przyczynia się do zmęczenia oczu i obniżenia komfortu pracy/relaksu, ale też może powodować kłopoty z koncentracją i snem. Jeśli chodzi o okulary z filtrem światła niebieskiego, cena modelu zależy od wielu czynników, m.in. marki producenta, modnych dodatków, jednak klasyczne modele można kupić w naprawdę atrakcyjnej kwocie.

Poszukujesz odpowiednich okularów przeciwsłonecznych? Sprawdź nasz salon optyczny w Oleśnicy!

Co jednak najważniejsze, pacjenci którzy nie wybrali soczewek wieloogniskowych i tym samym wymagają dodatkowej okularowej korekcji wzroku, mogą skorzystać z możliwości zastosowania filtrów światła w okularach korekcyjnych dostępnej w ofertach dobrych salonów optycznych. Pełna ochrona oczu po operacji i gwarancja mniej ryzykownego procesu rekonwalescencji? Okulary przeciwsłoneczne z filtrem to akcesorium, o którym nie wolno zapominać.

Okulary przeciwsłoneczne po operacji zaćmy – filtr fotochromowy

Korekcyjne, przeciwsłoneczne okulary po zabiegu zaćmy to obowiązkowy zakup dla wielu pacjentów. Wada wzroku nie ogranicza w wyborze modelu okularów, jednak i w tym przypadku warto zadbać o ich właściwe parametry. Jedną z propozycji tego typu okularów są okulary fotochromowe, czyli z filtrem fotochromowym, który dba o to, aby szkła automatycznie przyciemniały się lub rozjaśniały – w zależności od panujących warunków atmosferycznych. To bardzo wygodne rozwiązanie, zapewniające odpowiednią ochronę oczu zarówno w słoneczne dni, jak i w te pochmurne. Oślepiające światło, które odbija się od śniegu, jezdni czy wody, to zmora wielu osób. Jest to szczególnie niebezpieczny problem w trakcie jazdy pojazdem lub uprawiania sportów zimowych. O to, aby zminimalizować ilość odbijającego się światła, dbają okulary z polaryzacją.

Odpowiadając na pytanie, jakie okulary po operacji zaćmy kupić, nie można nie wspomnieć o oznaczeniu filtrów UV. O tym parametrze należy pamiętać także wtedy, gdy kupujemy okulary przeciwsłoneczne dla osoby, która nie ma większych problemów ze wzrokiem. Pamiętajmy, że są to przecież akcesoria całoroczne, które warto użytkować i w lecie, i w zimie w celu ochrony oczu.

Salony optyczne zapewniają szeroki wybór tego rodzaju akcesoriów – okulary przeciwsłoneczne z filtrami UV4, 3, 2, 1 lub 0. Im wyższa cyfra przy oznaczeniu, tym dany model okularów przepuszcza mniej światła. UV 4 to okulary przepuszczające od 3 do 8% światła, UV3 od 8 do 18%, UV2 od 18 do 43%, z kolei UV1 od 43 do 80%. Okulary z filtrem UV0 przepuszczają od 80 do 100% promieni słonecznych do oczu. Który filtr wybrać? Na co dzień zdecydowanie wystarczą okulary z UV3 lub UV2. W pochmurne jesienne dni sprawdzą się nawet modele z oznaczeniem UV1. Z kolei warto pamiętać, że modele z UV4 są przeznaczone do użytkowania w miejscach z wysokim nasłonecznieniem, warto je mieć ze sobą na stoku lub podczas wakacji. Natomiast ten model okularów nie jest przeznaczony do jazdy samochodem, ponieważ może wpływać negatywnie na m.in. rozróżnienie kolorów sygnalizacji świetlnych.

Okulary przeciwsłoneczne po operacji zaćmy to obowiązkowy element postępowania po zabiegu laserowym. O ochronę oczu warto jednak dbać na co dzień. Zapraszamy wszystkich pacjentów po usunięciu zaćmy, jak i wszystkie osoby, które chcą zabezpieczyć swoje oczy przed promieniowaniem UV do salonów OneDayClinic. Doświadczeni specjaliści pomogą Państwu w doborze odpowiednich okularów do swoich potrzeb, zwracając uwagę nie tylko na właściwe parametry okularów, ale też ich dopasowanie do kształtu twarzy.

[1] https://www.touchophthalmology.com

[2] https://retinaamd.org.pl/dlaczego-okulary-z-filtrem-medycznym-a-nie-zwykle-przeciwsloneczne/

[3] https://www.verywellhealth.com/how-to-choose-the-best-sunglasses-2224315

Laser femtosekundowy - nowość w leczeniu zaćmy

Zaćma to z definicji Światowej Organizacji Zdrowia „zamglenie soczewki oka uniemożliwiające wyraźne widzenie, powiązane w większości przypadków z naturalnymi procesami starzenia się organizmu.”[1] Choć choroba ta występuje naprawdę często, bo szacunkowo ponad 40% populacji po 60 roku życia i została zbadana już przez specjalistów pod naprawdę wieloma kątami, leczenie zaćmy możliwe jest dziś wyłącznie za pomocą zabiegu usuwającego zmętniałą soczewkę oka. Dotychczas zabieg wykonywano metodą fakoemulsyfikacji, która uważana jest obecnie za złoty standard chirurgii okulistycznej[2]. Obecnie jednak coraz większe zainteresowanie zdobywa w leczeniu zaćmy laser femtosekundowy. Jak działa i w jaki sposób wspomaga operowanie zaćmy?

Laserowe usuwanie zaćmy

Katarakta to choroba oczu, której nie można leczyć farmakologicznie, nie ma także żadnych skutecznych metod zapobiegających jej powstaniu. Zaćma i związane z niż zmętnienie soczewki może prowadzić do ślepoty. Stąd tak ważne są regularne kontrole okulistyczne oraz podejmowanie leczenia, gdy to konieczne. Tradycyjne metody chirurgiczne zastąpiło usuwanie zaćmy laserem. Pierwsze tego typu zabiegi były wykonywane już w latach 70. XX wieku. Obecnie to najpopularniejsza metoda leczenia katarakty, a wciąż udoskonalane lasery najnowszej generacji sprawiają, że sam zabieg staje się coraz szybszy i precyzyjniejszy. Zastosowanie laserów w leczeniu wzroku to nie tylko usuwanie zaćmy. Różne modele laserów pozwalają dobrać sprzęt i jego parametry do danego schorzenia wzroku. Z pomocą tego typu urządzeń przeprowadzane są zabiegi korekty wzroku czy przeszczepy rogówki. Laser femtosekundowy początkowo był wykorzystywany do tworzenia płatka przy zabiegu LASIK, obecnie jego zastosowanie jest znacznie szersze. Femtofakoemulsyfikacja, czyli zabieg fakoemulsyfikacji z użyciem lasera femtosekundowego, to nadzieja dla milionów osób borykających się z zaćmą. Bezbolesna operacja usunięcia katarakty, bez uszkodzenia tkanek otaczających obszar zabiegowy, może być przeprowadzona u większości osób z w pełni rozwiniętą gałką oczną.

Operacja zaćmy laserem to znacznie bezpieczniejsza metoda leczenia dla pacjenta, zastąpienie skalpela wiązką światła pozwala przeprowadzić zabieg w znieczuleniu miejscowym, z krótszym czasem rekonwalescencji pacjenta. Mniejsze jest także ryzyko ewentualnych powikłań, skrócony został również czas samego zabiegu. Pacjent tego samego dnia wraca domu, po czym stawia się na kontrole do specjalisty w umówionych terminach. Leczenie zaćmy laserem obejmuje także zaćmę wtórną. Wiązka lasera przecina torebkę soczewki, która jest w sposób naturalny wchłaniana przez organizm. Nie ma konieczności usuwania jej lub soczewki.

Czym właściwie jest laser femtosekundowy?

Laser femtosekundowy został wprowadzony do klinicznych operacji okulistycznych w 2001 roku i od tamtego czasu jest skutecznie wykorzystywany w różnego rodzaju zabiegach i operacjach korygujących wady wzroku. Od niedawna stosuje się go jednak także w bardziej wymagających procedurach, wśród których znalazła się także operacja usunięcia zaćmy. Laser femtosekundowy operuje obecnie na tzw. bliskiej podczerwieni, pozwalając na to, by światło lasera skupione zostało w punkcie wielkości 3 μm. Co więcej, prędkość z jaką wypuszczane jest tu światło lasera (10^-15 sekundy, a więc około 250-800 femtosekund, skąd nazwa technologii) eliminuje ryzyko uszkodzenia okolic nacięcia[3], co oczywiście w kontekście gojenia się oka po operacji zaćmy jest naprawdę korzystną zaletą. Szybkie i krótkie impulsy oraz precyzja cięcia gwarantują bezpieczne i skuteczne laserowe usuwanie zaćmy w trybie ambulatoryjnym.

W One Day Clinic leczymy zaćmę najnowocześniejszymi metodami. Sprawdź!

Laser femtosekundowy w leczeniu zaćmy

Wykorzystanie lasera femtosekundowego w leczeniu zaćmy może okazać się przełomem, dzięki któremu zabiegi staną się bezpieczniejsze i dokładniejsze niż dotychczas. Profesor Jerzy Szaflik był pierwszym, któremu udało się przeprowadzić w Polsce zabieg usunięcia zaćmy przy pomocy lasera femtosekundowego w 2012 roku. Operacja fakoemulsyfikacji, uznana za złoty standard leczenia katarakty przeprowadzona z użyciem lasera femtosekundowego różni się od jej klasycznej wersji tym, że zamiast manualnych narzędzi chirurgicznych pozwalających na dostanie się do soczewki oka i bezpieczne jej usunięcie, chirurg stosuje precyzyjny laser wykonujący niezbędne otwory. To właśnie laser wykonuje pierwsze etapy fragmentacji jądra zmętniałej soczewki, co pozwala na znacznie precyzyjniejszy etap kapsuloreksji, czyli otwarcia soczewki. Im dokładniejsza kapsuloreksja, tym łatwiejszy staje się proces ułożenia wewnątrz oka nowej soczewki wewnątrzgałkowej, będący przecież jednym z najważniejszych etapów poprawy wzroku pacjenta po usunięciu soczewki naturalnej.

Zwolennicy wykorzystywania lasera femtosekundowego jako wsparcia dla operacji zaćmy (nazywanej obecnie FLACS - Femtosecond Laser Assisted Cataract Surgery) twierdzą, że wśród najważniejszych zalet wykorzystania nowej technologii zamiast technik manualnych może nie tylko poprawić strukturę nacięcia powodując jego szybsze gojenie się po zabiegu, ale też zmniejszyć ryzyko astygmatyzmu pooperacyjnego a także poprawić jakość kapsuloreksji, a więc kluczowego etapu zabiegu usunięcia katarakty[4]. Zgodnie z tymi założeniami operacje zaćmy miałyby kończyć się lepszymi rezultatami refrakcyjnymi, krótszym czasem wykorzystania fakoemulsyfikacji (czyli działania na oko ultradźwiękami), a także mniejszymi uszkodzeniami rogówki.

Jednym z najciekawszych, a jednocześnie najlepiej oddających korzyść wykorzystania lasera femtosekundowego w operacjach zaćmy przedstawił Dr. Culberston, profesor okulistyki na uniwersytecie Miami. Całe piękno lasera femtosekundowego polega według niego na tym, że kapsuloreksja może być tu wykonana dokładnie tam, gdzie chce tego chirurg, z nieznaną dotąd w okulistyce precyzją, pozwalając na jeszcze bardziej powtarzalne rezultaty operacji i poprawiając ogólny komfort pracy wszystkim okulistom wykonującym tego typu zabiegi[5].

Laser femtosekundowy – nowe światło dla chorych na zaćmę

Operacja usunięcia zaćmy jest obecnie najczęściej przeprowadzaną procedurą chirurgiczną na świecie, szacowaną na około 19 milionów zabiegów rocznie. Szacunki WHO przewidują wzrost tej liczby do nawet 32 milionów do roku 2020, co wynika bezpośrednio z rosnącego grona osób po 65 roku życia będących największą grupą pacjentów do operacji usunięcia zaćmy[6]. W Polsce wykonuje się rocznie kilkadziesiąt tysięcy tego typu zabiegów, co w dalszym ciągu jest liczbą znacznie niższą niż liczba pacjentów oczekujących na zabieg. Nic więc dziwnego, że potrzeba wprowadzenia nowych technologii usprawniających zabieg i przynoszących jeszcze lepsze rezultaty wyrażana jest przez specjalistów coraz głośniej. Laser femtosekundowy może być odpowiedzią, której poszukują, dając potencjalną szansę na bezpieczniejsze i dokładniejsze zabiegi, których rezultaty cieszą zarówno pacjentów, jak i okulistów.

Obecnie laser femtosekundowy jest w zakresie leczenia zaćmy technologią młodą, którą w dalszym ciągu stosuje się z pewną dozą rezerwy. Trudno jednak zaprzeczać statystykom i relacjom samych pacjentów, którzy są coraz bardziej zadowoleni z operacji, coraz częściej decydują się na nią odpowiednio wcześnie i coraz dłużej mogą cieszyć się pełną sprawnością wzrokową. Laser femtosekundowy odegrał tu ogromną rolę, sprawiając że dobre rezultaty zabiegów są powtarzalne bez względu na to w jak zaawansowanym stadium zaćmy znajduje się pacjent. To z kolei daje nadzieję na rozwój technologii femtosekundowej w przyszłości i szansę na to, że pomimo rosnącej grupy osób zagrożonych zachorowaniem na zaćmę, liczba zabiegów przeprowadzanych każdego roku będzie stale wzrastała.

Chcesz zlikwidować zaćmę już nawet w 30 dni? Zapoznaj się z ofertą OneDayClinic!

Zaćma: leczenie laserem – kiedy jest niemożliwe?

Usuwanie zaćmy laserem to jedyny sposób na to, aby móc ponownie cieszyć się lepszą jakością widzenia. W OneDayClinic przeprowadzane są konsultacje chorych na kataraktę, którzy zdecydowali się na laserowe leczenie zaćmy w specjalistycznej klinice okulistycznej w czeskiej Ostrawie lub w jednej z naszych klinik w Polsce. Zapewniamy fachową opiekę przez cały proces leczenia oraz pomoc w uzyskaniu zwrotów kosztów operacji zaćmy od NFZ.

Każdy pacjent jest konsultowany u specjalisty, w celu zapoznania się z postępem choroby, jak i wykluczenia ewentualnych przeciwwskazań do przeprowadzenia zabiegu. Mowa tutaj o wszelkich stanach zapalnych oczu czy innych schorzeniach wzroku, jak jaskra, zaawansowane zwyrodnienie plamki żółtej czy odwarstwienie rogówki.

Laserowe leczenie zaćmy to jedyne rozwiązanie dla wielu pacjentów, którzy walczą o swój wzrok. Warto jednak pamiętać, że zaćma laserowo usunięta może powrócić, stąd pacjent nie może zapominać o regularnych kontrolach oraz ochronie oczu.

[1] http://www.who.int/blindness/causes/priority/en/index1.html

[2] https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4398800/

[3] https://www.ascrs.org

[4] https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4398800/

[5] https://www.eyeworld.org/article-femto-lasers-in-cataract-surgery

[6] https://www.ascrs.org

Jakie soczewki refunduje NFZ?

Pogorszenie jakości widzenia znacząco wpływa na komfort życia każdej osoby. Jedną z najczęstszych przyczyn kłopotów ze wzrokiem w wieku starszym jest zaćma, choć może ona przyjąć także postać wrodzoną. Aby zapobiec rozwinięciu się choroby i uniknąć ślepoty, konieczne jest przeprowadzenie zabiegu okulistycznego. Jednym z proponowanych rozwiązań dla pacjentów jest operacja zaćmy NFZ, jakie soczewki są proponowane w takim przypadku i czy są one odpowiednie dla każdego?

Leczenie zaćmy

Gorsze widzenie o zmroku, przechodzące w coraz większe problemy ze wzrokiem, to częsty objaw zaćmy. Zmętnienie soczewki znacząco utrudnia codzienne funkcjonowanie, dlatego należy jak najszybciej wprowadzić odpowiednie leczenie. W tym przypadku mowa o szybkim i bezbolesnym zabiegu, jakim jest fakoemulsyfikacja. Polega ona na nacięciu soczewki i wyjęciu jej, a następnie zastąpieniu przez sztuczną soczewkę wewnątrzgałkową. Pacjent tego samego dnia może wrócić do domu, musi jednak stawiać się na badania kontrolne. Operacja zaćmy może być przeprowadzana w prywatnej placówce lub w ramach bezpłatnego zabiegu na NFZ. Jeśli pacjent zadecyduje, że to właśnie w ramach drugiej metody będzie leczona zaćma, jakie soczewki na NFZ są refundowane?

Jakie soczewki refunduje NFZ

Pacjenci decydujący się na zabieg w państwowej placówce, zwykle muszą nieco dłużej czekać na operację. Jeśli chodzi o chorobę oczu, jaką jest zaćma, soczewki NFZ są dostępne jedynie w jednej wersji. Mowa o soczewce jednoogniskowej sferycznej. To podstawowa forma soczewki, której kształt przypomina wycinek kuli. Z tego powodu soczewka jednoogniskowa sferyczna zapewnia lepszą ostrość wzroku, przy jednoczesnym braku zniekształceń w jednej odległości (soczewkę sferyczną cechuje brak akomodacji oka). Najczęściej jest to widzenie do dali, przez co pacjent musi stosować okulary korekcyjne do patrzenia do bliży. Pacjent może mieć problemy z widzeniem po zmroku czy w trudnych warunkach atmosferycznych. Konieczne jest także stosowanie okularów przeciwsłonecznych z filtrem UV, gdyż soczewka ta zapewnia małą ochronę oka.

Założenie nowej soczewki to niejedyny etap leczenia choroby, jaką jest zaćma. Soczewki na NFZ są w pełni refundowane, tak samo jak badania przedoperacyjne i kontrole. Dzięki temu pacjent nie ponosi żadnych kosztów związanych z leczeniem. Soczewki jednoogniskowe sferyczne są polecane przede wszystkim seniorom oraz osobom, które nie są już aktywne zawodowo. W przypadku pacjentów, którzy pracują i mają większe wymagania odnośnie soczewek, dobrym rozwiązaniem może być dopłata do lepszej soczewki. Niestety, decydując się na zabieg NFZ w polskim, państwowym szpitalu nie jest to możliwe.

Zaćma – soczewki NFZ czy ponadstandardowe soczewki asferyczne?

Jakie soczewki wybrać do leczenia zaćmy? Możliwości jest więcej, niż wspomniana soczewka jednoogniskowa sferyczna. Wszystkim pacjentom OneDayClinic polecamy wyjazd na zabieg do specjalistycznej kliniki w Czechach, gdzie można zdecydować się na operację z użyciem refundowanej soczewki na NFZ w Polsce lub też dopłacić do innej soczewki, aby móc dobrać ją indywidualnie do swoich potrzeb. Warto podkreślić, że wymiana naturalnej soczewki jest możliwa tylko raz w życiu, dlatego należy dobrze przemyśleć swoją decyzję. Jeśli chodzi o pozostałe rodzaje soczewek, to w przypadku większości osób dobrze sprawdzi się m.in. soczewka asferyczna, ponadstandardowa. Jest ona bardziej zbliżona kształtem do naturalnej soczewki oka, ma niezbędne filtry, które chronią wzrok przed promieniami UV czy też światłem niebieskim. Osoby cierpiące na astygmatyzm mogą skorzystać z soczewek torycznych, z kolei pacjenci, którzy chcą zapewnić sobie ostre widzenie z bliży i dali oraz uniknąć korekcji okularowej, najczęściej sięgają po soczewki wieloogniskowe.

Decydując się na zabieg operacji zaćmy w OneDayClinic, już teraz można oszacować ewentualne koszty leczenia i sprawdzić cennik soczewek, które nie są refundowane. Zapewniamy kompleksową opiekę przed i po zabiegu, jak i transport do i z kliniki. Zapraszamy do umówienia się na konsultację w jednej z naszych placówek. Warto pamiętać, że jeżeli to właśnie w ramach współpracy z naszą kliniką będzie leczona u pacjenta zaćma, dopłata do soczewek nie oznacza braku zwrotu z NFZ. Część kosztów leczenia zostanie zwrócona, a nasza placówka pomaga w uzyskaniu zwrotu.

Sprawdź także, jakie rodzaje soczewek są polecane przy refrakcyjnej wymianie soczewek.

Źródło zdjęcia freepik - pl.freepik.com

Czym są certyfikaty green pass – co trzeba wiedzieć?

Pandemia koronawirusa wpłynęła nie tylko na nasze codzienne funkcjonowanie, ale i podróżowanie poza granice Polski. Jednym z rozwiązań, które mają być pomocne w walce z COVID-19, jest certyfikat green pass. Pod tym określeniem kryją się unijne paszporty szczepionkowe, choć to uproszczona definicja. Sprawdź, kto może otrzymać green pass oraz jakie udogodnienia czekają na ich właścicieli.

Certyfikat unijny – kto może go otrzymać?

Green pass to bezpłatny certyfikat unijny, dostępny w wersji elektronicznej lub papierowej. Dokument ten składa się z kodu QR oraz unikalnego identyfikatora, zapewniając możliwość sprawnej kontroli osoby go posiadającej. Pisząc o kontroli, warto doprecyzować, że chodzi przede wszystkim o kontrolę przepływu ludzi między krajami i szybką reakcję w przypadku osób, które mogą stwarzać zagrożenie epidemiologiczne. Certyfikat unijny znacząco ułatwia podróżowanie, ponieważ zwalnia z obowiązku kwarantanny w miejscu docelowym, jak i po powrocie z wyjazdu. Green pass to również rozwiązanie, którestanowi oficjalne potwierdzenie wykonanego testu na COVID-19, wykonywane przed lotem czy na lotnisku. W większości przypadków osoby z certyfikatem unijnym są z nich zwolnieni. Oczywiście warto pamiętać, aby przed wyjazdem sprawdzić dokładnie obostrzenia i zasady podróżowania w danym kraju.

Kto może otrzymać certyfikat green pass? Dokument ten jest wystawiany przede wszystkim każdej zaszczepionej osobie. I tutaj kolejna ważna informacja. Większość państw zastrzega, że wymaga przyjęcia pełnej dawki szczepionki, tj. dwóch dawek lub jednej jednodawkowej, preparatem dopuszczonym do użytku na terenie UE. O wystawienie green pass mogą starać się także ozdrowieńcy oraz osoby, które uzyskały negatywny wynik testu na COVID-19.

Ważność green pass

Jeśli chodzi o unijny certyfikat covid, rozporządzenie władz potwierdza, że mogą go otrzymać także dzieci. Mowa o osobach niepełnoletnich, które są ozdrowieńcami, uzyskały negatywny wynik testu lub o dzieciach w wieku 12-17 lat, które przyjęły szczepionkę. O wydanie certyfikatu w ich imieniu występują rodzice lub opiekunowie prawni. Jak już zostało wspomniane, unijny certyfikat COVID (UCC) jest dostępny w wersji elektronicznej lub papierowej. Po szczepieniu można otrzymać wydruk certyfikatu w punkcie szczepień. Łatwiejszym i bardziej ekologicznym rozwiązaniem jest pobranie kodu QR certyfikatu z Indywidualnego Konta Pacjenta. Wystarczy wejść na internetowe konto pacjenta, unijny certyfikat covid znajduje się w zakładce „Certyfikaty”. To jednak niejedyny sposób na to, aby uzyskać unijny certyfikat. Aplikacja mobilna mojeIKP oraz mObywatel zapewnią nam szybki dostęp do dokumentu.

Jaka jest ważność UCC? Wszystko zależy od tego, w jaki sposób go uzyskasz. Osoby zaszczepione otrzymują certyfikat unijny ważny od 14 do 365 dni po ostatniej dawce (lub jedynej) szczepienia. Po przyjęcia dawki przypominającej szczepionki, ważność certyfikatu przedłuża się o 365 dni. W przypadku ozdrowieńców dokument jest ważny od 11 do 180 dni po uzyskaniu pozytywnego wyniku testu. Jeśli chodzi o UCC wydane na podstawie negatywnego wyniku na COVID-19, ważność certyfikatu jest znacznie krótsza i wynosi 48 h.

Jakie informacje zawiera unijny certyfikat?

Green pass to dokument w języku polskim oraz angielskim. Obowiązuje on na terenie UE oraz w m.in. Szwajcarii, Norwegii, Watykanie, Izraelu, Maroko, Turcji czy Albanii. Sytuacja epidemiologiczna na całym świecie jest dynamiczna, dlatego zawsze przed podróżą należy sprawdzać aktualne wytyczne dla turystów. Planujesz operację zaćmy w Czechach? Sprawdź, czy obowiązuje Cię kwarantanna po przyjeździe na miejsce.

Warto także pamiętać o tym, że niektóre państwa uznają ważność certyfikatu już po kilku dniach po przyjęciu pełnej dawki szczepionki, inne (jak m.in. Polska) przyjęły termin 14 dni od daty szczepienia. W momencie przekroczenia granicy z danym krajem odpowiednie służby skanują certyfikat w celu sprawdzenia jego poprawności oraz ważności. UCC zawiera takie informacje jak m.in. imię i nazwisko jego właściciela, jego datę urodzenia czy informacje odnośnie szczepienia/wykonania badania/ozdrowienia. Pamiętaj także, że testy IgG/IgM to testy, które nie są akceptowane w przypadku wystawienia certyfikatu. To jednak doskonały wybór, jeśli chcesz sprawdzić, czy przechorowałeś COVID-19 i zdobyłeś odporność.

Źródło zdjęcia freepik - pl.freepik.com

Najkrótsze kolejki do operacji zaćmy – gdzie najszybciej na NFZ

Operacja zaćmy – gdzie najszybciej na NFZ w 2022?

W 2021 roku z terminami na operację zaćmy nie było większych problemów, mimo pandemii, a czas oczekiwania nie wykraczał poza normy. Przewiduje się, że w 2022 roku sytuacja będzie podobna, jednak warto brać pod uwagę również inne czynniki, wpływające nie tylko na terminy, ale i na jakość usługi, jaką jest operacja zaćmy Gdzie najszybciej na NFZ? – to pytanie, które zadaje sobie wiele osób, nie wiedząc o tym, że dzięki operacjom przeprowadzanym w Czechach można uzyskać lepszą obsługę i bardziej zaawansowaną soczewkę, a do tego zyskać częściowy zwrot kosztów z NFZ, dzięki czemu operacja jest znacznie tańsza niż taka sama przeprowadzana w Polsce, gdzie Narodowy Fundusz Zdrowia zwraca jedynie za podstawową jednoogniskową soczewkę sferyczną.

Jeżeli się zastanawiasz, gdzie najszybciej na NFZ na operację zaćmy się zapisać, to obecnie większość polskich placówek oferuje realistyczne, kilkumiesięczne terminy, a mając trochę szczęścia, można nawet znaleźć szybsze terminy. Trzeba pamiętać jednak o tym, że pandemia COVID-19 nadal trwa i wiele może się zmienić w zakresie naszej ochrony zdrowia. Ponadto operacja w Polsce na NFZ to opcja dla niewymagających osób, którym nie zależy na uzyskaniu maksymalnego możliwego komfortu widzenia. Dlatego to nie pytanie: gdzie najszybciej na NFZ operacja zaćmy zostanie zrobiona, a gdzie najlepiej ją wykonać, powinno być zasadnicze. I tutaj przodują oczywiście prywatne kliniki. Jednak w tym przypadku zabiegu nie pokryje NFZ. Dlatego najkorzystniejszą opcją jest operacja zaćmy w Czechach – z opcją dopłaty do wybranej soczewki. Co istotne – nie musisz przejmować się formalnościami, ani kwestią zwrotu od NFZ, która jest całkowicie po naszej stronie. W OneDayClinic pomagamy we wszystkich sprawach formalnych związanych z zabiegiem, także z przekraczaniem granicy w trakcie pandemii.

Najkrótsze kolejki do operacji zaćmy na NFZ

Czas oczekiwania na operację zaćmy w ramach refundacji NFZ od dawna stanowi problem polskiej służby zdrowia. Zwiększająca się nieustannie pula potencjalnie zagrożonych chorobą pacjentów sprawia, iż pieniędzy na refundacje zwyczajnie nie wystarcza. Sytuacja ta tworzy ogromne poruszenie wśród pacjentów, którzy szukają miejsc umożliwiających operację zaćmy w bieżącym roku.

Pod względem oczekiwania na zabieg najbardziej feralny wydaje się 2017 rok, kiedy to statystyczny pacjent potrzebujący tego zabiegu oczekiwał średnio 400 dni. Jednocześnie mieszkańcy Węgier musieli czekać średnio 145 dni, a Duńczycy jedynie 55 dni.

Jak wygląda oczekiwanie na operację zaćmy?

Choć rok temu zniesiono limity na refundację świadczeń operacji usunięcia zaćmy, w wielu miejscach kolejki nadal się tworzą, ponieważ brakuje specjalistów, a pacjentów wciąż przybywa. Mimo że mamy w Polsce wielu okulistów, tylko jedna czwarta z nich zajmuje się chirurgią oka.

Rok 2020 również nie był łatwy pod względem dostępności do świadczeń, ponieważ wiosną wiele szpitali wstrzymało realizacje zabiegów oraz innych świadczeń ze względu na pandemię i konieczność ograniczania ryzyka rozszerzania się zakażeń koronawirusem.

Co się zmieniło od 2019 roku?

Ogólnie mówiąc, Ministerstwo Zdrowia „zlikwidowało” kolejki, czyli przestało limitować szpitalom ryczałt m.in. na zabieg usunięcia zaćmy, na wykonanie rezonansu czy tomografii komputerowej. Chodzi jednak o zabiegi i świadczenia tzw. jednodniowe, czyli takie, które często nie wymagają przyjęcia pacjenta do szpitala (w znaczeniu zajęcia łóżka). Jest to znacznie mniejsze obciążenie finansowe dla szpitala, a dzięki postępowi technologicznemu coraz więcej operacji zastępują niemal nieinwazyjne zabiegi endoskopowe czy laserowe.

Jest w tym jednak pewien problem dla niektórych pacjentów z zaćmą – jeśli pacjent choruje na inne schorzenia, takie jak cukrzyca czy choroby układu krążenia, eliminuje go to z możliwości skorzystania z jednodniowej chirurgii. Taki pacjent wymaga dokładniejszej diagnostyki i obserwacji, dlatego po zabiegu zostaje w szpitalu na kilka dni. Usuwanie zaćmy bez limitu dotyczy jednak świadczeń wykonywanych w trybie jednodniowym, dlatego pacjenci z chorobami współistniejącymi mogą czekać na termin dłużej.

Dodatkową dyskwalifikacją jest wiek – operacji jednodniowych nie wykonuje się u osób powyżej 70. roku życia – w przypadku pacjentów z zaćmą jest to spore ograniczenie, ponieważ schorzenie to dotyka właśnie ludzi starszych. Dlatego tak ważna jest wczesna diagnostyka i wykrycie objawów zaćmy.

Zastanawiasz się – gdzie najszybciej na operację zaćmy na NFZ? Przyjrzyjmy się zatem, jak wyglądają terminy oczekiwania na usunięcie zaćmy w 2020 roku w poszczególnych województwach. Dane zebrane w artykule pochodzą z Informatora o Terminach Leczenia udostępnionego przez NFZ. Autorzy Informatora zastrzegają jednak, że w związku z pandemią podane czasy oczekiwania mogą się zmienić.

Operacja zaćmy – gdzie najszybciej na NFZ?

Najwięcej placówek oferujących szybkie terminy operacji zaćmy na NFZ znajdziemy w województwach podkarpackim i śląskim. Są to terminy z czasem oczekiwania od kilku dni do kilku tygodni. Województwo śląskie i podkarpackie cechują się ponadto sporym wyborem placówek. Dobrze sytuacja przedstawia się także na Opolszczyźnie, ale w tym województwie jest też mniej placówek, które w ogóle świadczą takie zabiegi.

Mało placówek, ale z krótkim czasem oczekiwania znajdziemy także na Podlasiu – choć wybór nie jest duży, to jednak na zabieg usunięcia zaćmy na NFZ czeka się tam około miesiąca lub dwóch, co jest dobrym wynikiem.

Operacja zaćmy na NFZ – czas oczekiwania, który pozwala na nadzieję

Gdzie najszybciej na NFZ na operację zaćmy? Dobre terminy – w ciągu miesiąca lub do kilku miesięcy – można znaleźć w wielkopolskich placówkach. Wiele miejsc nie podaje jednak terminów, dlatego ostateczny czas oczekiwania w niektórych gabinetach czy szpitalach w Wielkopolsce może być inny.

Dolny Śląsk wypada w zestawieniu dobrze, choć mogłoby być lepiej – mimo wielu placówek, wiele z nich może przyjąć pacjentów w ciągu pół roku lub szybciej, kolejne dostępne terminy to dopiero 2022 rok.

Dobrze wyglądają województwa łódzkie i małopolskie, gdzie znajdzie się trochę terminów na najbliższe dwa miesiące, kolejne zaś to już tegoroczna jesień lub zima oraz 2021 rok. Podobnie rzecz ma się w województwach pomorskim, świętokrzyskim i zachodniopomorskim. We wszystkich tych województwach sporo placówek nie podaje jednak terminów, dlatego ostateczny czas oczekiwania może być inny.

Operacja zaćmy – terminy NFZ, których nie warto brać pod uwagę

Najsłabiej w zestawieniu wypadają województwa lubelskie, lubuskie, kujawsko-pomorskie, mazowieckie oraz warmińsko-mazurskie. Choć dostępne są tam terminy jeszcze w tym roku, oferują je nieliczne placówki, pozostałe miejsca natomiast albo podają odległe terminy (jak na Mazowszu, gdzie pojawiają się daty odległe o nawet 2-3 lata!), albo nie podają informacji o czasie oczekiwania, co również utrudnia pacjentom wybór miejsca.

Często pacjenci muszą więc uzbroić się w cierpliwość i zmierzyć z koniecznością czekania lub wyjazdu do innych placówek na terenie Polski, a w ostateczności skorzystać z usług nierefundowanych przez NFZ. Trzecią opcją jest wybór polskich klinik działających za granicą – coraz popularniejszym kierunkiem, wybieranym przez pacjentów, którzy chcą uzyskać możliwość poprawy wzroku oraz refundacji kosztów zabiegu, są Czechy.

2018 rok:

Po uciążliwym pod względem kolejek do operacji zaćmy roku 2017, czas sprawdzić jak zapowiada się przyszłość zabiegów w Polsce. Poniżej przedstawiamy zestawienie miejsc, gdzie na operację zaćmy można liczyć najszybciej.

Operacja zaćmy – gdzie najszybciej na NFZ? Najkrótsze terminy w 2018 roku

Najkrócej, bo średnio 316 dni poczekają pacjenci w województwie podkarpackim. Tam najbliższe terminy na NFZ to już początek marca 2018 – w NZOZ „Gomed” w Lubaczowie. Krótkim czasem oczekiwania mogą cieszyć się też pacjenci rejestrujący się w Szpitalu Wojewódzkim im. dr. Ludwika Rydygiera w Suwałkach, gdzie najbliższy wolny termin to początek lutego 2018. Równie dobrze maluje się sytuacja pacjentów w województwie lubelskim, gdzie średni czas oczekiwania na operację zaćmy w ramach NFZ wynosi 357 dni. Pacjenci mają tu szansę na terminy operacji zaćmy w 2018 roku – to sytuacja godna pozazdroszczenia z perspektywy pacjentów większości polskich województw. Kto jeszcze może cieszyć się krótkim czasem oczekiwania na operację zaćmy? Mieszkańcy Kujaw i Pomorza, województw lubuskiego, zachodniopomorskiego, świętokrzyskiego oraz Wielkopolski.

Terminy dające nadzieję

Gdzieś pośrodku stawki w walce o najlepsze terminy operacji zaćmy na NFZ w 2018 roku plasują się województwa warmińsko-mazurskie, podlaskie oraz małopolskie. Do których placówek warto się udać? Ośrodek Okulistyczny „Tęczówka” w Białymstoku proponuje terminy pod koniec roku 2018. Podobną sytuację obserwujemy w NZOZ „Visus”, również w Białymstoku. Optymistycznie wygląda też kolejka w 108 Szpitalu Wojskowym w Ełku, gdzie najbliższe terminy przypadają na początek 2019 roku. Przeciętny czas oczekiwania na operację zaćmy nie wynosi w wymienionych województwach więcej, niż 800 dni, choć w najgorszych przypadkach może on oczywiście być znacznie dłuższy. Choć to w dalszym ciągu ponad dwa lata, czas oczekiwania na operację zaćmy na NFZ jest w tych województwach lepsza, niż w przypadku znacznej części Polski. Gdzie terminy wyglądają najgorzej?

Terminy, które nie są warte tak długiego czasu czekania

Na dobre informacje odnośnie do terminów operacji zaćmy nie mogą liczyć natomiast mieszkańcy województwa opolskiego, dolnośląskiego, pomorskiego, mazowieckiego, łódzkiego i śląskiego. Tu, podobnie jak w roku 2017, średni czas oczekiwania wynosi ponad 1000 dni, co w rezultacie daje najbliższe terminy operacji dopiero w roku 2021.

Operacja zaćmy na NFZ – warunki uzyskania refundacji kosztów zabiegu

Operacja zaćmy na NFZ – możesz otrzymać znacznie lepszą soczewkę!

Czy wiesz, że są inne opcje niż operacja zaćmy na NFZ (darmowa) lub wykonywana prywatnie, ale płatna? Operacja zaćmy na NFZ zapewnia podstawową soczewkę jednoogniskową sferyczną, która ustawia ostrość na stałą odległość przy wykorzystaniu prostej optyki. Wybór lepszej soczewki możliwy jest jedynie prywatnie, co wiąże się z wysokimi kosztami. Jednak możliwe jest połączenie tych dwóch elementów – zabiegi zaćmy na NFZ i otrzymanie znacznie lepszej soczewki.

Przygotowaliśmy specjalną ofertę!

Operacja i leczenie za granicą – zaćma na NFZ

Operacja zaćmy na NFZ jest dla wielu chorych jedyną opcją, by leczenie nie wymagało ponoszenia wysokich kosztów zabiegu. W Polsce Narodowy Fundusz Zdrowia pokrywa w całości podstawową soczewkę jednoogniskową sferyczną oraz koszty zabiegu, jednakże nie jest to metoda korzystna dla wszystkich. Proponujemy nieco inne rozwiązanie, niż standardowe usuwanie zaćmy na NFZ. Oferujemy opcję, która pozwala na operację zaćmy, otrzymanie lepszej soczewki niż standardowa i uzyskanie całościowych lub częściowych kosztów zabiegu.

Operacje zaćmy na NFZ w Polsce

Jeszcze przed 2019 rokiem kolejki na operacje zaćmy na NFZ były gigantyczne i pacjenci czekali latami na swoją kolej. Obecnie jest już dużo lepiej, a zabiegi wykonywane są terminowo i bez większych kolejek w ramach zabiegów jednodniowych. Zaćma na NFZ jest zabiegiem szybkim, prostym, ale niestety bardzo podstawowym. Co to oznacza?

Operacja zaćmy NFZ – warunki uzyskania refundacji

Aby znaleźć się w kolejce do zabiegu, pacjent musi przejść proces kwalifikacji. Polega ona na badaniu wzroku u okulisty, który stwierdzi że u pacjenta rozwija się zaćma. Należy pamiętać o tym, że do okulisty trzeba mieć skierowanie od lekarza rodzinnego (o ile nie jest to wizyta prywatna). Następnie po rozpoznaniu zaćmy okulista wystawi skierowanie na leczenie zaćmy, które należy dostarczyć do placówki zajmującej się przeprowadzaniem operacji.

Usunięcie zaćmy (NFZ) odbywa się w umówionym terminie w ciągu 1 dnia, zazwyczaj bez konieczności pozostawania w szpitalu (chirurgia jednego dnia). Pacjent nie ma możliwości wyboru rodzaju soczewki, więc jeżeli interesuje go operacja zaćmy na NFZ z refundacją, to jest skazany wyłącznie na podstawową soczewkę jednoogniskową. Zatem, czy można to zrobić lepiej?

W OneDayClinic przygotowaliśmy ofertę, umożliwiającą usunięcie zaćmy na NFZ i otrzymanie lepszej soczewki za niewielką dopłatą.

Operacja zaćmy NFZ – warunki uzyskania refundacji dzięki ustawie transgranicznej

Specjalizujemy się w pomocy naszym pacjentom w przeprowadzaniu operacji – zaćma na NFZ za granicą. Wykonujemy to w ramach dyrektywy transgranicznej, na podstawie której Narodowy Fundusz Zdrowia zwraca pacjentowi koszt zabiegu z użyciem standardowej soczewki lub dopłaca do ponadpodstawowej.

Co to oznacza w praktyce i jaka jest realna oszczędność?

Dzięki dyrektywie istnieje możliwość, by pacjenci otrzymali konieczną pomoc szybko i profesjonalnie, a co najważniejsze – w lepszym standardzie. To szansa nie tylko na zapewnienie sobie wysokiej jakości obsługi i zaopiekowania jak w Klinice prywatnej, ale przede wszystkim duże oszczędności. Pacjent ponosi średnio 2500 zł mniej kosztów na jedno oko w związku z wszczepieniem soczewki – jest to koszt zabiegu, który pokrywa NFZ.

Wiele osób o dyrektywie wie, jednak nie do końca rozumie procedurę, która pozwoli im na staranie się o zwrot kosztów. Przede wszystkim warto więc zaznaczyć, że czas na złożenie wniosku o zwrot kosztów wynosi 6 miesięcy od daty wykonania zabiegu i wystawienia rachunku.

OneDayClinic, stara się o refundację zabiegu zaćmy w imieniu pacjenta, podczas gdy inne zostawiają sprawę w rękach leczonego Znając zasady tego, jak operacja zaćmy na NFZ jest refundowana, zapewniamy pacjentom szansę na wykorzystanie wszystkich przysługujących im udogodnień i możliwości.

Zaćma – operacja a NFZ. Sprawdź ofertę OneDayClinic

Narodowy Fundusz zdrowia bez problemu rozlicza zabiegi zaćmy na NFZ przeprowadzane w Czechach i w innych krajach, w których obowiązuje dyrektywa transgraniczna. Skorzystaj z usług OneDayClinic, a uzyskasz znacznie lepszą soczewkę niż przy zwykłym zabiegu zaćmy na NFZ – z niewielką dopłatą; nieporównywalnie mniejszą niż gdyby operacja zaćmy była nie na NFZ, lecz prywatnie.

Sprawdź naszą ofertę!

Zaćma cukrzycowa – co trzeba o niej wiedzieć?

Nieodpowiednia dieta, geny, otyłość – to tylko niektóre z czynników przyczyniających się do rozwoju cukrzycy. Schorzenie to dotyka coraz młodsze osoby, dając o sobie znać szczególnie w krajach wysokorozwiniętych. Cukrzyca jest już niestety chorobą społeczną – szacuje się, że boryka się z nią nawet 400 mln osób na całym świecie! Choć sama w sobie jest schorzeniem bardzo groźnym, to dodatkowo wywoływać może różnego rodzaju powikłania. Jednym z nich jest zaćma cukrzycowa. Co trzeba wiedzieć o tym schorzeniu? Zaćma to choroba podstępna, niedająca o sobie znać przez długi czas. Łatwo ją przeoczyć, zwłaszcza jeśli rozwija się jednostronnie. Zwykle kojarzymy ją ze starszym wiekiem pacjenta, prawda jest jednak taka, że czynników ją wywołujących jest znacznie więcej. Zaburzenia metaboliczne zwiększają ryzyko problemów m.in. ze wzrokiem, dlatego zaćma przy cukrzycy występuje często.

Wyróżnia się dwa rodzaje cukrzycy. Cukrzyca typu 1. to choroba immunologiczna, polegająca na tym, że organizm sam niszczy komórki trzustki odpowiedzialne za produkcję insuliny. To z kolei prowadzi do groźnych dla zdrowia, a nawet życia wahań poziomu cukru we krwi. Z kolei cukrzyca typu 2. to schorzenie metaboliczne – organizm co prawda produkuje insulinę, ale staje się oporny na jego działanie. Objawem tego rodzaju cukrzycy może być m.in. senność, wzmożony apetyt, wzrost masy ciała, nadciśnienie oraz podwyższony poziom cukru. Ryzyko zachorowania na zaćmę przez cukrzyków jest znacznie większe, niż w przypadku osób bez tego typu zaburzenia metabolicznego. Warto też wspomnieć, że zaćma cukrzycowa to niejedyne możliwe następstwo cukrzycy w obrębie narządu wzroku. Problemy z cukrzycą mogą przyczyniać się również do m.in. wystąpienia zespołu suchego oka.

Zaćma cukrzycowa – powikłanie cukrzycy

O ile zdiagnozowaną cukrzycę można skutecznie leczyć, dzięki czemu pacjent jest w stanie normalnie funkcjonować, o tyle trudno jest przeciwdziałać jej powikłaniom. Jednym z nich jest zaćma cukrzycowa – szacuje się, że dotyczy 10% chorych na cukrzycę typu 1., a także około 13% pacjentów ze zdiagnozowaną cukrzycą typu 2.

Dlaczego relacja cukrzyca a oczy jest taka ważna? Otóż wahania poziomu cukru we krwi wpływają na cały organizm – także na układ wzrokowy. Zaburzenia metaboliczne powodują szybsze niż u zdrowych osób procesy mętnienia soczewki oka, dlatego też zaćmę cukrzycową diagnozuje się nawet u nastolatków czy osób młodych. Kiedy soczewka mętnieje, dochodzi do stopniowego pogarszania się widzenia. Do objawów zaćmy cukrzycowej zalicza się:

nieostrość widzenia,
problemy z patrzeniem w źródło światła,
pojawianie się plamek w polu widzenia,
zaburzenia w ocenie odległości.

Z biegiem czasu pojawić się może niewrażliwość na barwy oraz pogorszenie wzroku do tego stopnia, że pacjent dostrzega jedynie kontury przedmiotów czy odróżnia noc od dnia. Warto pamiętać, że zaćma jest jednym z najczęstszych powodów utraty wzroku przez pacjentów na całym świecie. Co więcej, zaćma cukrzycowa dość szybko postępuje. Zmiany są tak poważne, że leczenie korekcyjne przy pomocy okularów na niewiele się zdaje. Dlatego tak ważne jest, aby stosować się do zaleceń lekarzy: okulisty oraz diabetologa.

Zaćma cukrzycowa – profilaktyka i leczenie

Zaćmie cukrzycowej – podobnie jak każdej innej odmianie tej choroby – nie da się skutecznie zapobiegać. Ważna jest jednak stała opieka okulistyczna, zwłaszcza osób z grup ryzyka – wcześnie wykryta zaćma może być szybko leczona, zanim uszkodzi wzrok do tego stopnia, że niemożliwe będzie normalne funkcjonowanie.Regularne badanie wzroku, rozszerzona diagnostyka okulistyczna – to niezbędne działania profilaktyczne zarówno dla osób mających cukrzycę, jak i tych, które mają pewne predyspozycje do jej rozwinięcia się. Cukrzyca znacząco obniża jakość życia chorego, stąd konieczne jest wprowadzenie odpowiedniego sposobu leczenia. Zwykle są to leki, właściwa dieta i aktywność fizyczna. Tylko przestrzeganie zaleceń lekarza i utrzymywanie odpowiedniego poziomu cukru we krwi pozwala zapobiec rozwinięcia się choroby, jaką jest zaćma. Cukrzyca typu 1 czy 2, nieodpowiednio leczona, znacząco zwiększa ryzyko rozwinięcia się groźnych powikłań zdrowotnych. Wielu pacjentów uważa, że samo stosowanie leków pozwoli im zadbać o prawidłowy poziom cukru we krwi i zminimalizuje negatywne efekty choroby. To błąd. W przypadku cukrzycy dieta ma ogromne znaczenie.

Co w przypadku, gdy zaćma cukrzycowa została już zdiagnozowana? Leczenie zaćmy cukrzycowej jest wielopłaszczyznowe i wymaga współpracy okulisty oraz diabetologa. Jedynym skutecznym sposobem na poprawę widzenia u osób dotkniętych tym schorzeniem jest zabieg usunięcia zmętniałej rogówki i wszczepienia na jej miejsce soczewki sztucznej. Soczewki takie są bardzo zaawansowane technologicznie i pod względem właściwości niczym nie różnią się od soczewek naturalnych – we właściwy sposób przepuszczają światło, dzięki czemu pacjent widzi normalnie. Dodatkowo, najnowocześniejsze modele sztucznych soczewek są w stanie chronić oczy przed promieniowaniem UV czy korygować inne wady wzroku, np. astygmatyzm. Co ważne, zabiegi tego typu są mało inwazyjne, bezpieczne, nie wymagają długiej rekonwalescencji i przynoszą efekty w zasadzie od razu. Przeczytaj, jak dokładnie przebiega leczenie zaćmy.

Operacja zaćmy a cukrzyca – czy diabetycy są bardziej narażeni na powikłania pooperacyjne? Sama cukrzyca nie stanowi przeciwwskazania do przeprowadzenia operacji, oczywiście należy jednak pamiętać o tym, aby pacjent miał ustabilizowany poziom cukru we krwi. Po zabiegu pacjent jest pod kontrolą lekarzy, musi stawiać się na wizyty kontrolne. Pozwala to na bieżąco oceniać stan pacjenta i zareagować szybko w przypadku pojawienia się ewentualnych powikłań.

Zaćma wtórna – gdy cukrzyca daje o sobie znać

Zaćma cukrzycowa określana jest także mianem zaćmy następowej, ponieważ jest następstwem cukrzycy. Wiemy już jak choroba ta wpływa na narząd wzroku u osób, które nie miały wcześniej problemu z widzeniem. Jednak należy w tym miejscu wspomnieć także o zaćmie wtórnej, pojawiającej się po zakończonym leczeniu operacyjnym zaćmy. Może się zdarzyć, że pacjent ze zdiagnozowaną zaćmą przeszedł zabieg usunięcia zmian i na nowo cieszył się dobrą jakością widzenia. Z czasem jego wzrok uległ pogorszeniu, a lekarz zdiagnozował zaćmę wtórną. Czym jest zaćma wtórna? To rodzaj zaćmy, który rozwija się w pewnym czasie po operacyjnym leczeniu zaćmy. Czynnikami ją wywołującymi mogą być ewentualne powikłania po operacji, jak i na przykład urazy czy infekcje oka. Wpływ na jej rozwój mają także inne choroby, jak chociażby niedoczynność przytarczyc czy właśnie cukrzyca.
Leczenie zaćmy wtórnej również wymaga skierowania pacjenta na zabieg. Kapsulotomia, bo taką nazwę on nosi, to zabieg z użyciem lasera, polegający na wykonaniu niewielkiego otworu w centralnej części torebki tylnej. Wykonuje się go w znieczuleniu miejscowym, dzięki czemu pacjent nie odczuwa żadnego dyskomfortu. Sam zabieg jest szybszy niż zabieg usuwania zaćmy pierwotnej, pacjent opuszcza gabinet już po kilkunastu minutach.

Leczenie zaćmy cukrzycowej w OneDayClinic

W OneDayClinic zajmujemy się organizacją operacji zaćmy na terenie najbardziej renomowanych klinik w Czechach. Naszym pacjentom oferujemy opiekę tamtejszych doświadczonych specjalistów, którzy mają na koncie po kilka tysięcy przeprowadzonych zabiegów, transport tam i z powrotem, a także możliwość wyboru nie tylko podstawowych, ale również najnowocześniejszych obecnie na świecie soczewek. Wszystko to sprawia, że pacjent szybko wraca do zdrowia i pełni sprawności! Zabieg usunięcia zaćmy trwa ok. 20 minut, jest bezbolesny. Pacjent tego samego dnia wraca do hotelu, stawiając się w wyznaczonym terminie na wizyty kontrolne. Osoby zainteresowane naszą ofertą zapraszamy do kontaktu. W przypadku leczenia zaćmy wtórnej, pacjenci, którzy przeszli zabieg usunięcia zaćmy w OneDayClinic, mogą zgłosić się na bezpłatny zabieg w jednym z naszych gabinetów.

Rodzaje testów na COVID-19

Testy na COVID-10 to niezastąpiony sprzęt diagnostyczny. W pierwszych miesiącach pandemii do wykrywania zakażeń służyły testy molekularne, obecnie na rynku dostępne są kolejne rodzaje testów, dzięki którym można nie tylko potwierdzić lub wykluczyć zakażenie, ale i sprawdzić, czy przebiegło ono w sposób bezobjawowy. Jaki test wykonać przed wyjazdem za granicę? Poniżej prezentujemy rodzaje testów i podpowiadamy, który z nich sprawdzi się w danej sytuacji.

Testy na COVID: rodzaje i właściwości

Jeśli chodzi o testy na COVID, rodzaje sprzętu diagnostycznego można podzielić na dwie główne grupy. Mowa o testach serologicznych, czyli z krwi, a także o testach wykonywanych z wymazu nosowo-gardłowego. Do pierwszej grupy zaliczamy testy płytkowe oraz testy na przeciwciała IgG/IgM. Do drugiej z kolei testy antygenowe oraz genetyczne (molekularne). Który test wykazuje się największą dokładnością? Jak zostało wspomniane, w pierwszy miesiącach pandemii do diagnostyki pacjentów służyły testy molekularne, rekomendowane przed WHO. Z czasem na rynku pojawiły się kolejne rodzaje testów, gwarantujące dobry poziom wykrywalności i pomagające odciążyć laboratoria w badaniach.

Który test potwierdza lub wyklucza zakażenie koronawirusem?

Jeśli chodzi o wykrycie zakażenia koronawirusem i testy na COVID, rodzaje diagnostyki zawężamy do dwóch testów: genetycznego oraz antygenowego. Test genetyczny, inaczej molekularny, to test RT-PCR, który wykrywa materiał genetyczny koronawirusa. Dzięki niemu można sprawdzić, czy pacjent w danym momencie przechodzi zakażenie. Do testu pobierany jest wymaz nosowo-gardłowy, a próbka wędruje do laboratorium. Na wyniki testu należy czekać 1-2 dni, ale w szczytowych momentach pandemii czas ten może się wydłużać. Kiedy zaleca się wykonanie testu molekularnego? Kiedy pacjent ma objawy choroby lub miał kontakt z osobą zakażoną. Aby test był wiarygodny, przeprowadza się go po 2 dniach od wystąpienia objawów COVID-19 lub 7-9 dni od momentu kontaktu z osobą zakażoną.

Kolejny test na COVID, który potwierdza lub wyklucza zakażenie, to test antygenowy. I w tym przypadku u pacjenta pobiera się wymaz nosowo-gardłowy, jednak na wyniki badania nie trzeba czekać długo. Test antygenowy to szybki test, który wykrywa antygeny wirusa. Wynik badania jest już znany po ok. 15 minutach. Ten rodzaj testu wykonuje się u pacjentów, którzy mają objawy choroby lub miały kontakt z osobą zakażoną. Zaleca się, aby badanie zostało przeprowadzone 5-7 dni od momentu wystąpienia objawów koronawirusa. Więcej na temat różnic między testem molekularnym a antygenowym przeczytasz tutaj.

Jakie testy są akceptowane przy wyjazdach za granicę? Tutaj należy zapoznać się z wytycznymi obowiązującymi w danym kraju. Jednak w większości przypadków dozwolony jest zarówno test genetyczny, jak i antygenowy, wykonany na 48 h przed podróżą.

Serologiczne testy na COVID: rodzaje

Jak sprawdzić, czy przechodziłeś COVID-19 bezobjawowo? Pomoże Ci w tym szybki test na COVID. Rodzaje tego typu testów są dwa: mowa o teście płytkowym oraz teście na przeciwciała IgG/IgM. Test płytkowy to rodzaj szybkiego testu, który można obecnie kupić w aptekach czy w wielu sklepach. Do badania pobiera się próbkę krwi z palca, a wynik testu jest już widoczny po upływie ok. 15 minut. Test płytkowy pozwala potwierdzić, czy dana osoba przeszła już koronawirusa i zyskała odporność. Takie samo zadanie ma test na przeciwciała IgG/IgM, zapewniający większą wiarygodność badania. Kiedy sprawdzić, czy przeszedłeś COVID-19 bezobjawowo? Warto pamiętać, że rodzaj i ilość przeciwciał jest uzależniona od fazy choroby. W jej początkowym stadium pojawiają się przeciwciała IgM (ok. 3-7 od zakażenia), z czasem ich ilość maleje, a organizm zaczyna wytwarzać przeciwciała IgG po ok. 14 dni od możliwego zakażenia.

Test na przeciwciała wykonuje się zwykle ok. 2 tygodnie od dnia, w którym mogło dojść do potencjalnego zarażenia się wirusem. Próbka krwi pozwala uzyskać wynik już po 15-20 minutach od wykonania testu. UWAGA! Jeśli testy na przeciwciała i testy płytkowe mają wynik ujemny, świadczący o braku przeciwciał w organizmie, nie oznacza to, że infekcja jest wykluczona. Pacjent może przechodzić COVID-19 bezobjawowo i być w takim stadium choroby, w którym organizm nie zdążył jeszcze wyprodukować przeciwciał. Może się też zdarzyć, że ich ilość była mała i szybko zniknęła.

Jak widać to, jaki wykonać test na COVID, rodzaje metod diagnostycznych, są uzależnione od tego, czy chcemy sprawdzić odporność organizmu czy też potwierdzić/wykluczyć obecnie trwającą infekcję. W OneDayClinic dostępne są wysokiej jakości testy na COVID-19: zarówno testy na przeciwciała IgG/IgM, jak i szybkie testy antygenowe.

Źródło zdjęcia freepik - pl.freepik.com

Krótkowzroczność czy dalekowzroczność? Jaką mam wadę?

Wzrok to jeden z pięciu zmysłów, który pozwala rozróżniać kształty, ludzi i różne informacje z otoczenia. Osoby, które nie mają wad wzroku, bez problemu widzą dobrze zarówno blisko, jak i daleko. Wady wzroku dotyczą jednak większości społeczeństwa, a najpopularniejsze to krótkowzroczność i dalekowzroczność. Czym objawia się każda z nich i jak je leczyć? Jak widzi krótkowidz, a jak dalekowidz?

Krótkowzroczność - z czego może wynikać?

Krótkowzroczność (inaczej miopia) dotyczy osób, u których układ optyczny oka skupia światło nieprawidłowo, najczęściej z powodu budowy oka. Światło, które dociera do oka, skupia się przed siatkówką, a nie na niej. Jest to powód, dla którego osoby krótkowzroczne widzą dobrze z bliska, ale mają problem z dostrzeżeniem dalekich obrazów. Krótkowzroczność ma kilka odmian, w zależności od przyczyny jej powstania. Jedną z nich jest krótkowzroczność osiowa, charakteryzująca się zbyt wydłużoną gałką oczną – to jeden z najczęstszych typów krótkowzroczności u pacjentów, zwykle diagnozowana w okresie dojrzewania pacjenta. Gdy za nieprawidłowy sposób skupiania światła odpowiada łamliwość rogówki, mowa o krótkowzroczności rogówkowej. Odmiana soczewkowa (refrakcyjna) jest zwykle powiązana z cukrzycą lub zaćmą, gdy soczewka ulega załamaniu. Krótkowzroczność krzywiznowa objawia się wypukłościami różnych elementów układu optycznego oka, przy zachowaniu odpowiedniej długości gałki ocznej.

Przyczyny krótkowzroczności mogą być różne. Często podkreśla się wpływ czynników genetycznych i nieprawidłową budowę oka. Ostatnio zwraca się też szczególną uwagę na wpływ czynników środowiskowych. Wiele godzin przed laptopem, telefonem czy tabletem osłabia wzrok, który stale jest skupiony na bliskim obrazie rażącym w oczy nienaturalnym światłem. Dlatego tak ważna jest profilaktyka w postaci nauki prawidłowej higieny pracy z tego typu urządzeniami. Ochrona oczu przed niebieskim światłem, robienie sobie przerw podczas korzystania z komputera czy smartfona, jak i ćwiczenia oczu, polegające na patrzenie na obiekty znajdujące się w różnej odległości.

Jak widzi krótkowidz?

Osoby, które są krótkowidzami, mają predyspozycje do widzenia z bliska, natomiast odległe obrazy starają sobie przybliżyć, np. mrużąc oczy. Zatem jeśli chodzi o krótkowzroczność, objawy są bardzo charakterystyczne, dzięki czemu łatwiej i szybciej można rozpoznać wadę.

Krótkowzroczność dotyka wiele osób w każdym wieku, w tym małe dzieci i wcześniaki. Główne objawy miopii to przede wszystkim utrata skuteczności wyraźnego widzenia przedmiotów z pewnej odległości. To, jak widzi krótkowidz zależy oczywiście od stopnia wady. Początkowo zmiany te są niewielkie, przybierając na sile z czasem. Dystans, na którym pacjent dobrze widzi, ulega skróceniu. Obraz staje się rozmazany, a rozróżnianie kształtów prawie niemożliwe. Leczenie krótkowzroczności należy podjąć od razu po wykryciu wady, ponieważ z biegiem czasu pole widzenia staje się coraz mniejsze. Dodatkowo problem nasila się, jeśli pojawiają się częste bóle głowy. Do listy objawów krótkowzroczności można także zaliczyć m.in. problem ze zmęczeniem oczu, łzawienie oczu czy częste przewlekłe zapalenie spojówek.

Jakie okulary dobierać?
Okulary dla krótkowidza to tzw. minusy. Ich zadaniem jest przesunięcie ogniskowej soczewki oka na siatkówkę. To konieczne, ponieważ krótkowzroczność powoduje skupienie promieni świetlnych przed siatkówką. Okulary dla krótkowidza zawsze przed znakiem wady, mają “-”, np. -1 dpt.

Zarówno krótko i dalekowzroczność to wady wzroku, które leczy się przy pomocy okularów. Warto jednak dodać, że w przypadku osoby dorosłej, z unormowaną wadą wzroku, możliwe jest przeprowadzenie leczenia laserowego, pozwalającego odstawić okulary. Jeśli chodzi o krótkowzroczność, inną opcją korekty wady jest również ortokorekcja. Jest ona dedykowana osobom z wadą od 1D do 5D i polega na zakładaniu specjalnych soczewek na noc. Ich działanie opiera się na zmianie spłaszczenia przedniej powierzchni rogówki, dzięki czemu krótkowidz widzi lepiej w ciągu dnia.

Dalekowzroczność - z czego wynika?

badanie wzroku przez optometrystę — Dalekowzroczność i krótkowzroczność to wady wzroku, które różnią się od siebie sposobem padania światła na siatkówkę i często wymagają noszenia okularów korekcyjnych. Okulary wybierane przez okulistę po dokonaniu wszelkich niezbędnych badań i testów.

Dalekowzroczność, inaczej nadwzroczność to podobnie jak krótkowzroczność powszechny problem i wada wzroku. Wada nazywana przez specjalistów hyperopią charakteryzuje się tym, że osoba widzi bardzo wyraźnie odległe obrazy, ale te blisko niej są niewyraźne lub niemal niewidoczne. Jest to spowodowane faktem, że obraz, który widzi oko, ogniskuje się w niewielkiej odległości za siatkówką. Dalekowidz doskonale zobaczy obszar znajdujący się daleko i wokół niego, ale nie zobaczy przedmiotów znajdujących się blisko.

Dalekowzroczność dotyka w głównej mierze osoby starsze, stanowiąc niejako naturalny etap w procesie starzenia się narządu wzroku. Jednak mówiąc o tym rodzaju wady, nie można pominąć jej odmiany, jaką jest dalekowzroczność fizjologiczna, będąca charakterystyczna dla wieku dziecięcego. Zatem w tym przypadku osoby dalekowzroczne to często dzieci, które wraz z rozwojem zaczynają widzieć prawidłowo, ale zdarza się, że wada zaognia się i staje się przetrwała. Dalekowzroczność może pojawić się też u dorosłego, na co mają wpływ czynniki genetyczne lub przebyte choroby.Jeśli chodzi o genetykę, warto dodać, że osoby dalekowzroczne mają krótszą gałkę oczną, w ich przypadku istnieje także większe ryzyko zachorowania na jaskrę.
Co ważne, zarówno krótkowzroczność i dalekowzroczność wymagają przejścia odpowiednich badań diagnostycznych, jednak to hyperopia jest trudniejsza do rozpoznania i to przede wszystkim u małych dzieci. Oczy najmłodszych mają duże możliwości akomodacyjne, co może fałszować wyniki badania. Z kolei jeśli chodzi o osoby dorosłe, trudności w widzeniu obiektów z bliska są zwykle później wychwytywane przez pacjentów. Z czasem jednak dalekowzroczność objawy daje znacznie większe i nawet widzenie przedmiotów odległych staje się utrudnione, pojawia się również zmęczenie oczu, ból gałek ocznych.

Jak widzi dalekowidz?

Jak już zostało wspomniane, dalekowzroczność w przeciwieństwie do krótkowidza, wyraźnie widzi z daleka, ale przedmioty bliżej oczu są rozmazane.

Jeśli dokuczają Ci bóle głowy, wzrok zezuje lub masz wrażenie “podwójnego widzenia” to koniecznie odwiedź okulistę. Objawy mogą być różne w zależności od grupy wiekowej. Prawie wszystkie dzieci są przez pewien okres nadwzroczne, jednak należy poświęcać im szczególną uwagę, ponieważ choroba może się rozwijać. Dalekowzroczność to poważna wada, która w miarę rozwoju choroby może objawiać się zaburzeniami widzenia także z bliska. Jaki typ okularów powinien nosić dalekowidz?

Jakie okulary dobierać?
Dobór okularów zawsze jest poprzedzony dokładnym badaniem wzroku przez lekarza. Stwierdzenie dalekowzroczności wymaga szkieł dodatnich, czyli skupiających. Dzięki temu światło jest skupione dokładnie na siatkówce, a obraz jest wyraźny. Okulary korekcyjne plusy określa się poprzez dodanie do wartości wady “+”, np. +1 dpt.

Jak wiadomo, dalekowzroczność i krótkowzroczność można leczyć laserowo. Tego typu zabieg przeprowadza się u osób dorosłych, z unormowaną wadą. W przypadku hyperopii liczy się także to, jak widzi dalekowidz. Leczenie laserowe jest dedykowane osobom z wadą do +6 dioptrii.

Krótkowzroczność i dalekowzroczność - leczenie wady wzroku

Niezależnie od wykrytej wady, czy jest to krótkowzroczność czy dalekowzroczność, należy nosić okulary cały czas lub podczas konkretnych czynności, np. czytania lub prowadzenia samochodu. Wiele zależy od wady i jej skali, dlatego zazwyczaj są to kwestie omawiane z lekarzem indywidualnie. Opieka okulisty jest konieczna, aby choroba nie postępowała, dlatego też zapraszamy zainteresowane osoby do naszych placówek znajdujących się we Wrocławiu, Gliwicach, Opolu oraz Oleśnicy. Ponadto regularne badania wzroku zwiększają szansę, że wada się nie powiększy. OneDayClinic to miejsce, w którym można zapisać się na wszystkie niezbędne badania wzroku, jak i dobrać właściwe okulary oraz oprawki. Zapraszamy do rezerwacji wizyt telefonicznie, online lub bezpośrednio w naszych placówkach.

Jaka dieta jest dobra dla oczu? Co jeść, by zadbać o zdrowy wzrok?

Długie godziny spędzone przed ekranem komputera, relaks z telefonem w dłoni – w obecnych czasach nietrudno o problemy ze wzrokiem. Aby móc dłużej cieszyć się dobrą ostrością widzenia, warto nie tylko regularnie zgłaszać się na badania wzroku, ale i zadbać o swoją dietę. Co jeść, aby poprawić wzrok, a czego unikać?

Co jeść na poprawę wzroku?

Codziennie popełniamy szereg grzeszków i grzechów przeciwko naszym oczom. Zła higiena pracy przed komputerem, niewystarczająca ochrona przed promieniowaniem UVA i UVB, narażanie się na urazy w okolicy oczu – lista ta jest znacznie dłuższa. Dobry wzrok traktujemy jako coś naturalnego, zaczynając dbać o oczy dopiero wtedy, gdy pojawiają się pierwsze problemy z widzeniem. Regularne badania czy ograniczenie wpatrywania się w ekrany komputerów i telefonów przynoszą efekty, jednak warto je wzmocnić, stosując odpowiednią dietę. Nie bez powodu mówi się, że jesteśmy tym, co jemy. Zatem co jeść na dobry wzrok?

Aby odpowiednio zadbać o dobre widzenie, należy dostarczać organizmowi szereg cennych składników odżywczych. W tej grupie są kwasy omega-3, minerały czy witaminy. Zacznijmy od tych ostatnich. Jedną z najważniejszych witamin, mających wpływ na wzrok, jest witamina A. To właśnie jej niedobór może prowadzić do tzw. kurzej ślepoty. Prawidłowa ilość witaminy A w organizmie pomaga także zminimalizować ryzyko zachorowania na zwyrodnienie plamki żółtej oka. W jakich produktach znajdziemy ten składnik? Przede wszystkim w pomarańczowych i żółtych warzywach, szpinaku, jarmużu czy rybach. Warto pamiętać, że dodatek tłuszczu zapewnia lepsze wchłanianie witaminy A.

Dieta na wzrok – niezbędne witaminy

Dieta na poprawę wzroku powinna także zapewniać dobrą dawkę witaminy E, nazywanej witaminą młodości. Neutralizuje ona działanie wolnych rodników, które odpowiadają za starzenie się wzroku i pogorszenie jego jakości. Zapewnia szczelność błon śluzowych oka i dba o jego prawidłowe nawilżenie. W witaminę E bogate są m.in. orzechy, jaja czy oleje roślinne. Kolejnym ważnym przeciwutleniaczem jest witamina C, która dba także o trwałość naczyń krwionośnych oka. Składnik ten w dużej ilości znajduje się w pietruszce, papryce, ale i w dzikiej róży czy kiwi. Dowiedź się więcej na temat tego, jak działają witaminy na oczy.

Jeśli witaminy, to i kwasy. Dieta na wzrok powinna być bogata w kwasy omega-3, które zapobiegają zespołowi suchego oka, jak i obniżają ciśnienie wewnątrzgałkowe, zmniejszając ryzyko powstania jaskry. Kwasy omega-3 znajdują się w rybach czy oleju rzepakowym. Ważną rolę w jakości widzenia odgrywa kwas gamma-linolenowy, działający przeciwzapalnie. Jego źródłem jest m.in. olej słonecznikowy. Co jeść, aby poprawić wzrok? Nie można zapomnieć o minerałach! Cynk i miedź to silne przeciwutleniacze. Cynk przyczynia się do dobrego metabolizmu witaminy A, zapobiega zwyrodnieniu plamki żółtej. Dostarczamy go organizmowi, jedząc m.in. owoce morza, nasiona strączkowe czy kaszę gryczaną. Miedź dba o naczynia krwionośne, a jest obecna w pestkach dyni, płatkach owsianych oraz w kakao. Mangan i selen również neutralizują działanie wolnych rodników, pierwszy z minerałów znajduje się w orzechach i kaszach, drugi z kolei jest składnikiem na przykład herbaty czy ryb.

Dieta na oczy a karotenoidy

Dieta na dobry wzrok to dieta, w której zawarte są karotenoidy. Mowa dokładnie o dwóch z nich, czyli luteinie oraz zeaksantynie. To barwniki znajdujące się w siatkówce oka. Chronią przed zwyrodnieniem plamki żółtej i zmniejszają negatywne działanie promieniowania UVB/UVA oraz światła niebieskiego. Oba składniki są obecne w m.in. szpinaku czy mniszku lekarskim. Można je także dostarczać w ramach suplementacji. Dieta na oczy bez antocyjanów? To niemożliwe! To właśnie one hamują procesy zwyrodnieniowe i dbają o to, aby wzrok był ostry. Działają także przeciwutleniająco. Gdzie je znajdziemy? Na przykład w borówkach.

Wiemy, co jeść, aby poprawić wzrok, ale czy są składniki, których należy unikać w menu? W tym miejscu warto wymienić przede wszystkim… cukier. Jego nadmiar niszczy naczynia krwionośne siatkówki i może zwiększać ryzyko zwyrodnienia plamki żółtej. W przypadku osób chorych na cukrzycę może także dojść do pojawienia się retinopatii cukrzycowej.

Źródło zdjęcia rawpixel.com - pl.freepik.com

Dlaczego nie warto zwlekać z operacją zaćmy?

Rozmazany obraz, kłopoty z przeczytaniem ulotki – choroby oczu nie tylko wpływają negatywnie na wzrok, ale i ogólny komfort życia. Dlatego tak ważne jest, aby pamiętać o regularnych badaniach okulistycznych i nie zwlekać z podjęciem leczenia lub decyzją o operacji. Ta z kolei jest bardzo często jedynym wyjściem, aby uchronić osoby z zaćmą przed całkowitą ślepotą. Kiedy zaćma kwalifikuje się do operacji i dlaczego nie warto zwlekać z jej przeprowadzeniem?

(więcej…)

Jak sprawdzić, czy przechodziłeś COVID-19 bezobjawowo?

Kaszel, kłopoty z oddychaniem, ból mięśni, przewlekłe zmęczenie – to tylko niektóre z możliwych objawów koronawirusa. I choć pandemia COVID-19 nie trwa od wczoraj, nadal pozostawia wiele niewiadomych. Kolejne mutacje, objawy. To jednak nie wszystko. Dużą grupę chorych stanowią osoby, które przechodzą koronawirus bezobjawowo. Jak sprawdzić, czy przechodziłeś zakażenie i jak wygląda relacja szczepienie a zachorowanie bezobjawowe?

(więcej…)